W kwartalniku Marketer Plus ukazał się mój pierwszy artykuł z cyklu „Jak sprzedawać przez telefon?”. Część pierwsza (kolejne w następnych numerach) która nosi tytuł „Jak rozpocząć rozmowę przez telefon, aby zainteresować potencjalnego klienta”.
Choć znajduje się dopiero na 68 stronie, to redaktor naczelny zdecydował się umieścić go również na okładce :)
Cykl ten bazuje na moim autorskim programie edukacyjnym. Szkolenie sprzedaż przez telefon które było bazą dla tego tekstu zawiera kompletne instrukcje do prowadzenia rozmów handlowych i sprzedaży oraz umawiania spotkań telefonicznie. dedykowane jest dla handlowców, przedstawicieli handlowych, sprzedawców mobilnych oraz pracowników infolinii i telemarketerów.
W tym artykule poruszam szczegółowo wszelkie kwestie związane z rozmową sprzedażową – od rozpoczęcia rozmowy poprzez wzbudzenie zainteresowania rozmówcy, nakłonienie go do mówienia, rozwiewanie jego wątpliwości i przejście do kolejnego kroku (sprzedaży, umówienia spotkania, przesłania próbek). Będą też kwestie bardziej psychologiczne, jak np. sposób na unikanie odrzucenia albo jak sprawić, żeby zawsze osiągnąć cel rozmowy. Oczywiście wszystko z przykładami.
Niestety, tylko kilka pierwszych akapitów dostępnych jest w bezpłatnej wersji online, jednak chyba uda mi się opublikować go na łamach serwisu w całości.
Witam,
Świetne materiały Rafale nic dodać.
Bardzo ważna jest ta pierwsza rozmowa przez telefon, gdyż to od niej bardzo wiele zależy.
Do takiej rozmowy musimy być bardzo dobrze przygotowani,począwszy od dobrego nastawienia.
Mamy tu tylko do dyspozycji swój głos-żadnych gestykulacji,ani kontaktu wzrokowego itp.również bardzo ważny jest w tym momencie czas,który mamy do dyspozycji on jest z reguły ograniczony niż w trakcie rozmowy osobistej.Dodam iż człowiek pogodny może odnieść duże sukcesy w sprzedaży.
Musimy dokładnie wiedzieć kim jest nasz rozmówca,jak ma na imię gdyż nic nie brzmi piękniej dla klienta niż dźwięk jego własnego imienia i nazwiska. Należy również wymienić jego tytuł np.doktor,profesor itp
Podczas rozmowy należy wymienić klientowi jakąś korzyść.Jest to bardzo ważne gdyż to wzbudzi jego ciekawość.Wstęp musi być bardzo dobry .PONIEWAŻ ” Jak wystarujesz taką zajmiesz pozycję”
Musimy dać klientowi szanse na odpowiedź.Bardzo ważne jest aby to klient podczas rozmowy znajdował
się na pierwszym planie.Musimy mówić wolno i spokojnie o niskim tonie głosu.
Zaś ze szczególnie twardymi i jednocześnie ważnymi klientami należy spróbować umówić się na ściśle
określony termin rozmowy telefonicznej.Gdyż kto postawił już nogę w dzrzwiach,ten znacznie zbliża się do sukcesu( w sprzedaży).
Należy stosować techniki zadawania pytań,tu musimy stawiać na pytania zamknięte.
czasami jednak w trakcie rozmowy telefonicznej możliwe jest stawianie pytań retorycznych np.
No i jak…panie kliencie,daje panu coś nasz produkt? Pomaga panu?”
Nawet jeśli ta pierwsza rozmowa nic nam nie przyniosła ,nie możemy rezygnować z danego klienta.
Zanim dojdzie do ostatecznego słowa NIE klienta należy poprosić aby jeszcze raz się zastanowił.
Bo kto wie czy nie zmieni on swojego zdania.Czyż nie bywa tak że czasami zły humor rozmówcy decyduje
o niedokonanej sprzedaży?
Na ten temat można pisac i pisać Rafale.Gdyż można jeszcze napisać o błędach retoryki jakie popełniamy.
Pozdrawiam
Monika
Moniko, dziękuję za podzielenie się Swoimi obserwacjami. Rzeczywiście, retoryka oraz mowa niewerbalna jest bardzo zaniedbywana w kontaktach handlowych. Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy, że daje sygnały niewerbalne… przez telefon!
Witam wszystkich,
pracuję od jakiegoś czasy na telefonie. Moje spostrzeżenie jest jedno. NAJWAŻNIEJSZY JEST WSTĘP. Jak pierwsze słowa wzbudzą zaufanie rozmówcy, to sprzedamy wszystko.
Zamieszczajcie więc przykłady rozmów i skuteczne przywitanie klienta. Kiedy najlepiej określić po co dzwonimy?
Dzień dobry, nazywam się, firma, rozmowa rejestrowana, dzwonie w związku???
Proszę o konkretne przykłady…
Pozdrawiam
Bardzo dobre materiały szkoleniowe, pokazane w sposób łatwy i przyjemny powinny być encyklopedią dla każdego handlowca. Z przyjemnością bym potrenował z Tobą
Pozdrawiam
Michał